Na co zwrócić uwagę kupując pierwszy rower szosowy?

Zakup naszego pierwszego roweru szosowego w życiu to wyjątkowe zadanie. W końcu od tego, czy dobrze trafimy, zależy w dużej mierze, czy ten sport stanie się naszą pasją. Dobrze dobrany rower będzie wygodny i szybki, pozwalając nam na możliwie bezstresowe pokonywanie kolejnych treningowych kilometrów. Warto pamiętać, iż jest co najmniej kilka elementów, które nasz pierwszy rower szosowy powinien posiadać.

Rama – od niej wszystko się zaczyna

Jeśli założyliśmy na nasz pierwszy rower szosowy budżet w granicach 2 – 3 tysięcy złotych, to jego rama bez wątpienia będzie aluminiowa. Aluminium jest lekkie i sztywne, pozwalając na projektowanie wytrzymałych rowerów w przystępnej cenie. W przypadku naszego pierwszego roweru niezwykle ważna jest jednak geometria. Nie może być zbyt agresywna – przynajmniej zanim się do typowo wyścigowej pozycji za kierownicą nie przyzwyczaimy.

Na szczęście, wiele rowerów szosowych z naszego założonego budżetu ma geometrię endurance. Tak jak modele Kross Vento 1.0, 2.0, czy też 3.0 pozwalają na znacznie więcej komfortu. Górna rura ramy jest nieco krótsza, główka wyższa, przez co siedzimy w sposób bardziej wyprostowany. Taka pozycja sprawia, iż mniej męczymy się podczas jazdy na dłuższy dystans. Dodatkowo mamy poczucie większej kontroli nad rowerem.

Widelec – pomyśl o komforcie

O ile w przypadku budżetu do ok. 5 tysięcy złotych nie mamy szans na karbonową ramę, spokojnie możemy już pomyśleć o widelcu wykonanym z tego materiału. To bardzo ważne – włókno węglowe ma dużo lepsze właściwości niż aluminium jeśli chodzi o pochłanianie wibracji. Oczywiście taka konstrukcja to dalej nie amortyzator znany z innych typów rowerów, ale znacząco pozwala poprawić komfort jazdy. Dodatkowo oczywiście karbon jest lżejszy, więc rower wyposażony w tego typu rozwiązanie pozwoli na znaczącą oszczędność wagi.

Różnica po przesiadce z widelca aluminiowego na karbonowy jest naprawdę diametralna. Mamy poczucie, jakby wszystkie większe dziury były łagodzone, zanim drgania dotrą do naszych rąk. Pamiętajmy, że w rowerach szosowych stosujemy bardzo wysokie ciśnienie opon – przez co nawet na stosunkowo gładkim asfalcie pochłanianie wibracji jest bardzo ważne.

Napęd – jednolite grupy osprzętowe

Kolejnym istotnym elementem w przypadku wyboru naszego pierwszego roweru szosowego jest napęd. Musi zapewniać precyzję działania, odpowiedni zakres dostępnych przełożeń oraz musi być niezawodny. Przerzutki, łańcuch i kaseta roweru szosowego zwykle nie muszą zmagać się z błotem i tak trudnymi warunkami jak w rowerze górskim. Jednak problemem pozostaje dystans – tego typu rower najczęściej pokonuje sporo większe przebiegi. Rowery szosowe Kross Vento wyposażono w jednolite grupy napędowe. Nawet najtańsze modele posiadają wszystkie elementy osprzętu z jednej grupy Shimano – przerzutki, klamkomanetki czy hamulce. Taka konfiguracja zalecana jest przez japońskiego producenta – zapewnia idealne współdziałanie poszczególnych podzespołów. Wyposażenie nawet podstawowych modeli w osprzęt Shimano ułatwia także serwis oraz ewentualne dalsze modyfikacje rowerów. Dużo łatwiej w takiej sytuacji dopasować nowe, lepsze i lżejsze komponenty.